Lavas, turecki chlebek z patelni


Dziś na blogu kolejny chlebek z patelni, tym razem wypatrzony u Beaty ze Starych garówW dzisiejszym poście nasza kulinarna podróż dotarła do Turcji, bo jego głównym bohaterem jest lavas. Moja młodsza córka jednoznacznie stwierdziła, że był to najlepszy z chlebków z patelni z tych do tej pory przez nas zrobionych, czyli flatbread i pity.





Lavas, turecki chlebek z patelni

Czas przygotowania: 90 minut
Składniki:
  • 350 ml wody
  • 1 płaska łyżka suszonych drożdży
  • 1 łyżeczka cukru pudru
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • 500 g mąki pszennej 550
  • 2 łyżeczki soli

Wykonanie:
W misce mieszamy wszystkie składniki na ciasto. Następnie wyrabianym mikserem, aż do uzyskania gładkiej masy. Ciasto wykładamy na oprószony mąką blat i wyrabiamy dalej ręcznie, aż ciasto będzie elastyczne i nie będzie się kleiło do rąk. W razie potrzeby dodajemy odrobinę maki. 
Ciasto wkładamy do naoliwionej miski, przykrywamy i odstawiamy w ciepłe miejsce na 60 minut. Po tym czasie ciasto wykładamy znowu na blat, odgazowujemy i dzielimy na 16 kulek. Każdą kulkę wałkujemy na  cienki placek o średnicy około 20 cm.
Suchą patelnię dobrze rozgrzewamy i smażymy na niej placki po około 1 minuty  z każdej strony. Na placku powinny się pojawić małe brązowe plamki.


Komentarze

  1. Coś czuję,że będę musiała zrobić takie cudo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapisuję! Koniecznie muszę wypróbować, uwielbiam takie chlebki, pity itp :D Wygląda pysznie!

    Pozdrawiam i w wolnym czasie zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz